Ile razy byłyście w drogeriach lub perfumeriach i stałyście przed tymi wielkimi półkami pełnymi fluidów??? Co jeden to lepszy?? Na każdym same obietnice.. I co gorsza kolory….
No ja za każdym razem mam problem, głównie związane z kolorystyką. Nie miałam tego dylematu jeśli chodzi o fluidy perfumeryjne, znacznie droższe, zupełnie inne jakościowo. Ale dziś skupię się na dwóch drogeryjnych fluidach, które ostatnio udało mi się przez dłuższy moment potestować.
Drogeryjny w większości przypadków oznacza tańszy, no nie oszukujmy się, ale w perfumerii za podkład zapłacimy powyżej 100 zł, jak nie i ponad 200 zł. Zależy od firmy oczywiście, tak w drogerii podkład da się zakupić za mniej więcej 20 zł, a w promocji nawet i 10 zł.
Tak też w tym momencie na „scenę” wchodzą całe na biało fluidy firmy AA i Bielenda.
Na tapet jako pierwszy idzie AA, a dokładniej AA Oxygen Foundation.
Co nam mówi producent?
AA OXYGEN COVER FOUNDATION to podkład, który zapewnia pełne krycie, a jednocześnie naturalne wykończenie makijażu, bez efektu maski. Innowacyjna formuła fluidu wykorzystuje siłę cząsteczek O2, by dotlenić skórę, dodać jej energii i witalności. Dzięki zawartości pigmentów mineralnych, podkład idealnie stapia się z naturalnym kolorem cery.