Nawilżenie to hasło, które słyszymy milion razy w ciągu dnia w telewizji, reklamach, radio czy internecie. Wychodzi z magazynów i katalogów kosmetycznych. Wylewa się z każdego kremu stojącego w naszych łazienkach. Nawilżany skórę twarzy, okolice oczu i szyję, więc i usta łakną nawilżenia. W sklepach znajdziecie setki pomadek i balsamów, jasełek czy innych cudów. I dzisiaj ja przychodzę do Was z kolejnym produktem nawilżającym do ust. Na dzień i na noc, w szkole i w pracy, do teatru i na szaleńcza imprezę. Dający efekt nawilżenia, nabłyszczania i do tego się nie klei.
Olejek do ust Golden Rose
To lekka formuła olejku, bogaty w olejek z czereśni, olejek jojoba, witaminę E i substancje nawilżające. Do tego daje neutralna barwę, wybija kolor naturalny naszych ust, z barwą czerwoną i różową. Do wyboru właśnie mamy dwie wersje czerwona Cherry czyli wiśnia i rożowa Strawberry czyli truskawka ( przy czym w wersji truskawkowej mamy olej z truskawki, a nie z wiśni).
Skład:
triisotridecyl trimellitate, hydrogenated polyisobutene, hydrogenated polydecene, polybutene, pentaerythrityl tetraisostearate, ethylene/propylene copolymer, phytosteryl/octyldodecyl lauroyl glutamate, aroma, polyglyceryl-2 triisostearate, trimethylolpropane triisostearate, caprylic/capric triglyceride, diisostearyl malate, ethylhexyl palmitate, prunus avium seed oil, simmondsia chinensis seed oil, tocopheryl acetate, phenoxyethanol, pentaerythrityl tetra-di-t-butyl, hydroxyhydrocinnamate, ci 45410, ci 15985 (źródło: strona Golden Rose)
Faktycznie mocno nawilża i nabłyszcza. Fajnie odżywia. Ja co prawda często nakładam, bo dość szybko „zjadam” z ust. Kolor się nie rzuca jakoś mega w oczy, wbrew wrażenia po opakowaniu. nie klei się i ma faktycznie lekka formułę.
Jest to produkt bardzo wydajny. Wystarczy niewielka ilość naniesiona na usta. Przy zbyt dużej ilości wylewa się poza obrys warg. Nadaje się sam lub na matowa pomadkę, rewelacyjnie sprawdza się jako nocny kompres dla ust.
Pojemność 6ml / ok. 19 zł.
Opłacalna inwestycja w bogaty w olejek produkt.
Polecam! Aaaa i jeszcze poleca ten olejek Julka, a doskonale wiemy, żeby dziecku dogodzić to jest nie lada wyczyn?
Keep Calm and Carry On