Tak to prawda święta tuż za „rogiem” się chowają. Zostało bardzo mało czasu dla tych wszystkich idealnych pań domu, które dwa razy będą szorować okna, wymiatać ostatnie źdźbła kurzu na pięć minut przed przyjściem gości, które będą zarywać noce tylko po to, żeby zrobić milion potrwa co by dogodzić wszystkim. Nie, nie należę do tego zacnego grona. Tak, posprzątam tak samo jak co tydzień. Nie, nie umyłam i nie będę myć okien – jeszcze przez nie widzę. Coś ugotuję i coś przygotuję, ale po co się tak narobić skoro dziś biegniemy w tym pędzie przedświątecznym, a nim się obejrzymy będzie już święta święta i po świętach?!
Zatem jeśli jeszcze nie wiecie co ma przynieść Mikołaj czy inny Gwiazdor Waszym dzieciom, przychodzę właśnie ja;)
Najlepszą wersją uważam jest na pewnym etapie kupić coś fajnego i jednego, co możliwe będzie droższe, ale może możliwe jest zebranie kasy i kupienie tego o czym marzy dziecko?!
Nie kupujmy miliarda prezentów, które zapewne będą na chwile, bo dzieci pobawią się minutę i rzucą w kąt. Jestem zwolennikiem prezentów praktycznych czy też edukacyjnych.
Miała być recenzja zabawek, ale nie. To będzie pięć wskazówek czym się kierować kupując dziecku prezent bez względu na okoliczności;)
1. Zabawka powinna być rozwijająca. Puzzle, układanki czy inne sortery wspomagają rozwój dzieci. Gry wskakują później, świetnie rozwijają umiejętność współpracy, współzawodnictwa, wyobraźnię. A do tego uczy wygrywać i przegrywać.
2. Fajnie, aby były trwałe- drewno wygrywa nad plastikiem. Eko jest popularne nawet w branży zabawkowej;)
3. Wiek dziecka – wybierając prezent wybierajcie te z wyprzedzeniem, nigdy nie wiesz czy dziecko nie jest bardziej rozwinięte i nie ogarnia czegoś dla grupy wiekowej starszej?! Poza tym zawsze zostanie na zaś:)
4. Jak już wszystkie pomysły Wam to zawodzą to literatura to zawsze dobry pomysł. Rozwija pięknie wyobraźnię.
5. A cokolwiek byście nie chcieli kupić dziecku to nie inwestujcie kasy w słodycze. Lepiej kupcie przysłowiowe kredki lub coś co jest super alternatywą dla słodyczy czyli owoce!
Obiecuję następnym razem zrecenzuję zabawki czy książki. A dziś już nie śpieszcie się, odpocznijcie i czerpcie tą świąteczną, magiczną atmosferę:)
A teraz… Keep Calm and Carry On:)