#metoo kto o nim nie słyszał, tak samo jest z listem Anny Paligi, przynajmniej tak myślę, każdy z nas trafił choć raz na artykuł czy inną wzmiankę o problemie, który poruszyła Pani Paliga w swoim liście. Mobbing, przemoc psychiczna, przemoc fizyczna i to wszystko w łódzkiej filmówce. Oczywiście to co nastąpiło po opublikowaniu tego listu to wodospad przykładów złego traktowania studentów zarówno w Łodzi jak i w szkołach teatralnych w innych miastach.
I tak też powstała książka „Wszyscy wiedzieli”, napisana przez Karolinę Korwin-Piotrowską. To zbiór wywiadów dziennikarki z aktorami, aktorkami, wykładowcami oraz ekspertami z zakresu psychiatrii czy mobbingu. Poruszające opowieści tych, których dotknęła owa przemoc. Swoiste oczyszczenie siebie jako osoby dotkniętej przemocą. Historie mrożące krew w żyłach, sytuacje, które wzbudzają przerażenie. Hasła jakie słyszeli owi studenci są takie, że nóż w kieszeni się otwiera…
„Pani, jak na kobietę, to nawet nie jest głupia.”
„No proszę, stoi gówno i płacze.”
„Różnica między tobą a wiadrem gówna to wiadro.”
„Aktor jest od grania, jak dupa od srania.”
„Tylko dwie osoby z was będą pracować w zawodzie. Reszta to pomyłka.”
„Lubię, jak tak biegasz. Cycki fajnie ci latają.”
(cytaty z „Wszyscy wiedzieli”)
Te i wiele więcej cytatów, których adresatami byli ludzie młodzi, studenci, często pierwszego roku, mający marzenia o świecie aktorstwa, elastyczni jak plastelina, z której właśnie Ci wykładowcy mają uformować świadomego aktora. To Ci wrażliwcy z liceum, którzy dostając się do szkoły, o której marzyli, cieszyli się tak jakby „chwycili Pana Boga za nogi”.
Książka to wywiady wszystkich tych, którzy odważyli się powiedzieć o swoich doświadczeniach, przepracowali swoją traumę lub nadal nad nią pracują. Pewnych rzeczy się nie od zobaczy, nie od usłyszy, zostają na zawsze. Takie zachowania prezentowane przez autorytety, często znane nazwiska z dziedziny filmu to cios jakich mało.
W książce mamy możliwość spojrzenia na problem od strony tych co doświadczyli mobbingu/ widzieli mobbing – studentów ówczesnych, wykładowców, którzy starali się coś zadziałać jak również patrzymy na aspekt psychiczny, naukowy, co niewątpliwie poszerza perspektywę spojrzenia na problem.
A wiecie co jest w tej książce najbardziej uderzające? A no właśnie to, że każdy z nas spotkał się z przemocą psychiczną / mobbingiem w miejscu pracy, w szkole. A co gorsze, większość nie zareagowała.
Brak reakcji to zgoda na działanie.
Czytając „Wszyscy wiedzieli” głowa paruje od myśli i refleksji, człowiek wierzy, że takie listy, podjęte działania przyniosą jakie rezultaty. Szuka u siebie przejawów mobbingu, zastanawia się co może sam zrobić.
Jako osoba związana z edukacją, a podkreślę , że temat dotyczył miejsca, które ma tę edukację dawać, całą sobą nie zgadzam się na takie praktyki, nie zgadzam się na podkreślanie swojej wyższości ze względu na zajmowane pozycje. Nie zgadzam się na używanie komunikatów skrajnie krzywdzących, nie wnoszących nic do edukacji młodych ludzi.
Z całą siłą chcę podkreślić, że już dawna powinno się odejść od takie systemu, który uczy lęku i wyłącznie opiera się na przepaści między uczniem ( w systemie nikim), a mistrzem ( kimś). Karygodne praktyki powinny zostać ukarane. Tego sobie i Wam życzę.
Uważam, że każdy książkę „Wszyscy wiedzieli” autorstwa Karoliny Korwin-Piotrowskiej powinni przeczytać!
Książka dostępna jest również w aplikacji Empik Go.
A teraz…Keep Calm and Carry On!
ps. źródło zdjęcia tytułowego empik.pl
