Znowu przeleciała do mnie paczuszka – i odebrałam ją akurat w Dzień Kobiet. Pomijając przygodę z Pocztą, nie dzwonienie listonosza, chociaż był ktoś w domu i mógł odebrać przesyłkę – pojechałam na Pocztę główną i czekając długo, bo ktoś sobie musiał pogadać – w końcu odebrałam paczkę.
I po otwarciu, naprawdę paczuszka i zawartość mnie zaskoczyła mega pozytywnie. Zdecydowanie wszystkie elementy pudełka są bardzo ładne i zdecydowanie przydatne, każdy element wykorzystam. Ani jedna rzecz mnie nie zawiodła. W tym miesiącu zdecydowanie góruje kolor złoty, ale dopełnienie bielą pereł jest idealne. Co prawda, większość mojej biżuterii jest srebrna, ale złoto jest w modzie i oczywiście, będę je nosić.
Pudełko marcowe Fashion Jewellery Box ( FJBox ) zawiera biżuterię skomponowaną przy współpracy z Kalios, Braceland. Co ma w sobie?
Trzy bransoletki ze szklanych perełek z ozdobami w kolorze złotym. Tutaj mamy napis love, znak nieskończoności i mieszankę drucików. Bransoletki są na gumce, przez co dopasowują się do każdego nadgarstka. Efekt jest naprawdę świetny:) Bransoletki są od Braceland.
Kolejno pojawiła się bransoletka z ekologicznej skóry, moja wersja to kolor czarny.
Kolejny świetny element to naprawdę ciekawy naszyjnik w kolorze złota. Mnie się nieziemsko podoba:)
Do kompletu lekkie kolczyki ja dostałam wersję srebrną, wiszące stożki. Zdecydowanie będą wysmuklać twarz.
Na koniec, piękność świecąca zawieszka srebrna z kryształkiem Swarovskiego od Kalios.
Mnie bardzo, urzekło mnie to marcowe pudełko:) Wg informacji wartość pudełka to 170 zł.
Przypominam Wam, że za pudełko płacicie tylko 49 zł za miesiąc. Informacje znajdziecie tu – post o pudełkach.
A teraz…Keep Calm and Carry On 🙂