Marchewka to warzywo, które możemy spokojnie jeść cały rok. Dlatego przy takiej jesiennej aurze za oknem kilka faków o tym pomrańczowym źródle karotenu.
Korzeń marchwi zawiera odżywcze cukry-węglowodany ( m.in. sacharozę i glukozę), białko, liczne karoteny (prowitamina A α- i β-karoten), olejek lotny, witaminy B1 i B2 , B6, C , E, H, K, PP oraz wapń, żelazo, miedź i fosfor, a także pektyny.
Czemu jeść marchewkę powinniśmy?
1. podobno pomaga przy profilaktyce antyrakowej
2. spowalnia starzenie się skóry
3. regeneruje i wygładza skóre
4. poprawia wzrok – szczególnie wskazane dla osób, które ciągle siedzą przed monitorem komputera
5. wzmacnia odporność
6. działanie antyoksdacyjne i ochrona przed drobnoustrojami
7. wspomaga wątrobeako
8. nadaje ładny i zdrowy koloryt skórze
Marchewka jest najlepsza surowa, przy czym ciężkostrawna, ale coś za coś. Jesienią w szczególności z braku słońca czasem tego kolorytu by się przydało. Jako warzywo dostępne przez cały rok, poleca się jedzenie marchewki co najmniej jednej na dzień. Oczywiście w miarę rozsądku, osoby mające problemy z przewodem pokarmowym powinna raczej gotować marchewkę, kosztem tego jednak będzie utrata części wartości pokarmowych, ale nie będzie się cierpiało na niestrawność.
Więc jako przekąskę, zajadamy marchewkę:) Zupełnie jak w „Nigdy w życiu” Judyta:)
A teraz…Keep Calm and Carry On 🙂