Ile razy można usłyszeć zimą: zimno jest, a Ty jeszcze lody chcesz jeść, chory/a będziesz. Miliony, miliardy…Co mijam miejsca, gdzie sprzedają lody i jest zima, zastanawiam się czemu jest tak mało ludzi, wtedy przypomina mi się jak wiadomo od dawna, że lody zimą to przeziębienie murowane. I co? I NIEPRAWDA!!
Najczęstsze zachorowania na zapalenie górnych dróg oddechowych, które ewentualnie mogą mieć miejsce po zjedzeniu zimnych lodów mają miejsce LATEM, nie zimą. Czemu? A no nic prostszego: różnica temperatur. Lody nie są zagrożeniem zimą – wiecie, jak się uprzeć to po wypiciu herbaty też się można przeziębić, kwestia przypadku i najnormalniejszego pecha. Lody latem mocno ziębią gardło przez co stają się niebezpiecznie podatne na zachorowania, wirusy, które możemy napotkać na swojej drodze mogą wpłynąć na ból gardła i szybko zamienić się w chorobę.
Na co jeszcze są dobre lody? Zdaniem wielu: nic nie jest w nich dobre, słodkie, kaloryczne, słodycze i na bank zepsują nam zęby:) No więc też nieprawda. Owszem to są słodycze, ale nie takie kaloryczne czy niezdrowe tak jak niektóre batony czekoladowe. Może i na dietę się nie nadają, ale od nich też strasznie nie przytyjemy, za to na przykład po usunięciu zęba rewelacyjnie nadają się do chłodzeia dziąsła i działają w ten sposób przeciwbólowo. Również podobne działanie mają po usunięciu migdałków. Jak zbić temperaturę organizmu zamiast wrzucać czlowieka do wanny z lodem – podać mu lody. Ok, nie popadajmy w paranoję, ale twierdzenie, że lody to samo zło też mądre nie jest:)
Więc kiedy następnym razem ktoś nie pozwoli Wam zjeść zimą lodów, spokojnie podziękujcie za radę i zróbcie swoje:) A teraz wypadałoby ostrożnie z lodami szczególnie, że zapowiadają mega upały:)
A teraz …. Keep Calm & (jedz lody) Carry on:)
