Tym razem postawiłam na kolor dość żuczkowy / beetle, niestety zdjęcia nie oddają faktycznego wyglądu tego lakieru. Mianowicie, Artdeco o numerze 233, to istny zielono, fioletowo, złotawo jakiś kolor:)
Tym razem zmieniłam tylko wygląd paznokcia serdecznego palca, w barwach pasujących do żuczka. Żuczek dostał się do mnie z Sephory w promocji kosztował mniej niż Essie!! Do tego jest w świetnym kolorze, dość mało tradycyjnym, troszkę benzynowy efekt.
Na zdjęciach można zobaczyć podwójną warstwę, lakier ten ma dość słabą pigmentację przy jednej warstwie.
Oczywiście, bazową warstwą jest odżywka eveline paznokcie twarde jak diament. Następnie, dwie warstwy beetle / żuczka.
Przy tej ala szachownicy było ciut więcej pracy. Na warstwę bazową, kreska z lakieru Opi ski teal we drop, podłużna wzdłuż paznokcia z jednej strony. Następnie u nasady paznokcia, pozioma kreska w kolorze 49 od Golden Rose Rich Color, a ostatnia podłżna kreska wzdłuż paznokcia, obok opi to Vipera elcanto nr 2. Oczywiście, ważne jest żeby każdą warstwę kłaść w momencie, kiedy pozostałe będą już suche.
Na koniec, dodałam dwie cyrkonie na kolorze fioletowym, aby urozmaicić paznokieć. Cyrkonie made by Avon. Ale tego typu dekoracje, dostaniecie w każdym sklepie kosmetycznym.
Po wszystkim, top coat Sache Vite – oczywiście najlepszy!!
Oto efekt końcowy:
Jak Wam się podoba taka wersja żuczkowa / beetle od Artdeco?
Keep Calm and Carry On 🙂