Czasami by się chciało, żeby na paznokciach coś innego było. Czasem po prostu brakuje czasu na dodatkowe dekoracje. Więc czemu nie wprowadzić dodatkowego koloru? Lakier essie już znacie w kolorze watermelon. Ja osobiście uwielbiam ten odcień, ciemny róż z maliną, iście arbuzowy. Bardzo często można spotkać manicure gdzie paznokieć palca serdecznego jest w innym kolorze, ale czemu by nie zaszaleć i nie zmienić też kolor paznokcia palca małego?
Zatem standardowo przygotowałam paznokcie z użyciem odżywki Eveline 8 in 1.
Następnie wybrałam kolory lakierów, które chciałam użyć, tym razem padło oczywiście! na watermelon lakier essie…
…oraz na róż od bebe, nr nie znam, i niestety nawet sam lakier tej firmy trudno dostać w Polsce…
Zatem po pomalowaniu małego i serdecznego paznokcia – lakier bebe – pomalowałam resztę arbuzem:) Dwie warstwy zdecydowanie dały radę, oba lakiery są mocno napigmentowane, świetnie się nakładają, lakier essie ma grubszy pędzelek, natomiast bebe zdecydowanie węższy. Na koniec położyłam warstwę, aktualnie mojego uwielbianego top coat’u czyli Seche Vite.
I tym sposobem otrzymałam mocno nabłyszczone paznokcie z efektem żelowym, przypomnę, że dzięki seche vite mój lakier trzyma się spokojnie tydzień, gdyby nie wycieranie się końcówek czy sytuacji nieprzewidzianych (uderzenie, odpryśnięcie) lakier mogłabym nosić jeszcze dłużej.Ale jak wiecie mam fioła, kiedy już widać, że lakier nie jest świeżo położony:)
Efekt…
I jak? Może być?? Mnie się podoba:) Jest inaczej i może nawet troszkę wiosennie:)
A teraz…Keep Calm and Carry On 🙂