Jak chodziłam do podstawówki oczywiście jadłam obiady na stołówce, mimo wielu różnych dań, które tam serwowano, nie to, że jedzenie było najwyższych lotów, zapamiętałam kilka szczególnie, tym razem wersja potrawki z kurczaka. Jeśli ktoś chce coś niewyrafinowanego na obiad to to stołówkowe danie się nada:D
Co potrzebujecie:
pierś z kury
masło, mąka, rosół ( ja mam warzywko w proszku ekologiczne i wodę)
koperek, pietruszka
sok z cytryny lub kwasek cytrynowy
śmietana do sosów / zup
sól, pieprz
do tego: ziemniaki, marchewka z groszkiem
Kurę myjemy i kroimy na małe kawałki, solimy i pieprzymy. Smażymy na patelni.
W osobnej patelni tworzymy zasmażkę (1:1), ja zazwyczaj biorę dwie łyżki masła i po roztopieniu dodaję dwie łyżki mąki. Następnie dodaję dwie szklanki rosołu – łyżka warzywka i woda. Dodaję sól, pieprz, sok z cytryny i śmietanę – przyprawy w zależności jakie smaki preferujecie.
Kroimy koperek (pęczek) i pietruszkę zieloną (min. pół pęczka) i dorzucamy do sosu.
Po usmażeniu kurę, ją także dorzucamy do sosu.
Następnie gotujemy ziemniaki i robimy marchewkę z groszkiem – na ciepło z mąką ziemniaczaną:)
Podajemy wszystko razem, ja uwielbiam to zestawienie mimo, że kojarzy się ze stołówkowym jedzeniem.
A Wy co pamiętacie z podstawówkowej stołówki?
A teraz…Keep Calm and Carry On 🙂