Oto kolejny rodzaj postów, który postaram się umieszczać systematycznie:)
Zaczynamy od czegoś oczywistego – ile z nas do tej pory tak robiło ? Albo nadal robi?
Sprawdzanie koloru fluidu czy pasuje do naszej cery …. gdzie??
Właśnie, tam gdzie nic to nie daje znaczy na wewnętrznej stroie nadgarstka!!! Kompletnie nam to nic nie da!! To nie nasz kolor cery, choć może się wydawać zbliżony.
Właściwe miejsce gdzie należy przyłożyć tester lub delikatnie posmarować fluidem to żuchwa, kawałek szyi…ale nie ręka. Widział ktoś kiedyś, żeby właśnie na ręku nosić ten kosmetyk?? Czy fluid jest do dłonii??
A zatem jeśli ktoś jeszcze nie zmienił przyzwyczajeń – NIE można dalej tego praktykować, bo nic dziwnego, że potem kolor jest niedobrany:)
A teraz… Keep Calm&Carry on 🙂
