Zapraszam na miesiąc w zdjęciach – luty mimo, że krótki to intensywny, że chwilami zapominałam o robieniu zdjęć.
Zaczęłam owsiankowy sezon śniadaniowy – ale czasem zapomnę kupić jogurtu:)
Zrobiło się wiosennie, więc zdjęłam ciężki płaszcz, a cień na chodniku głosi, że słońce jest wysoko:)
Było kilka wyjść – na obiad – zdjęcie pierwsze to restauracja Bułgarska, kolejne zdjęcia to Manufaktura i popołudnie kawowe – kawa i smoothie:)
W domu rozpieszczana rozpieszczana jestem przez Kulinarną Odyseję🙂 spaghetti, sałatka ala cesar:)
Czasem po złym dniu, pyszności i króliki:)
A w powietrzu zapach aromaterapeutyczny -midnight oasis by yankee candle:)
Miesiąc w zdjęciach – dobiegł końca luty, teraz tylko marzec i może w końcu przyjdzie wiosna:) Może zrobi się jeszcze cieplej:)
A teraz….Czekając na marzec i wiosnę….Keep Calm and Carry On 🙂