Jak wiecie już z wcześniejszych postów, podczas spotkania #LDZbloguje czyli II Spotkania Łódzkich Blogerek Celebrities Nail Bar było sponsorem, za co z całej duszy dziękuję:) W związku z tym odbyłyśmy z E. wizytę w tym cudownym zakątku relaksu i piękna.
Zaproszenia tego typu to świetny pomysł na przykład na prezent – wierzcie mi mama czy przyjaciółka, generalnie każda kobieta się na bank ucieszy:)
Po wcześniejszy umówieniu się telefonicznym, popędziłam do Manufaktury. Celebrities mają punkt w Manufakturze i Porcie Łódź. W każdym z tych punktów oferta jest naprawdę szeroka i każda z nas znajdzie coś ciekawego dla siebie.
Zaproszenia w iście radosnych kolorach potęgują tylko chęć odwiedzenia salonu, który sam jest w klimacie dość oryginalnym. Dla mnie wnętrze podchodzi pod klimat safari, motywy kocich cętek, meble w stylu kolonialnym, ciemne drewno i szkło uzupełniają się cudownie. Wygodnie i klimatycznie. Do tego profesjonalna obsługa i człowiek czuje się jak nowo narodzony.
Osobiście zdecydowałam się na regulację brwi, która może być wykonana na dwa sposoby: tradycyjnie – pęseta i depilacja woskiem. Ponieważ nigdy nie miałam wosku przy brwiach, regulacja odbyła się tradycyjnie. Kształt idealny – delikatność i pewność ręki to 10 minut pracy. Efekty świetne:) Ale istotny punkt wizyty to dla nas oczywiście manicure. I ten wykonany był świetnie.
Ja zdecydowałam się na pełen zestaw:) Piłowanie płytki, skórki wycięte i frezowane:) Do tego manicure hyryda – pierwszy raz w życiu, mimo, że już wielokrotnie miałam żelową metodą wydłużane paznokcie, a idea jest bardzo podobna, opiera się bowiem na utwardzeniu lakieru hybrydowego za pomocą lampy UV. A kolory lakierów bajkowo zachwycają oczy – decyzja trudna, wybór zbyt szeroki.
E. miała wpychane skórki i malowanie paznokci. Efekt równie jesienny:)
E. wybrała oczywiście cudowną nowość kolorystyczną od OPI – with a nice finish nr 41 z nowej serii Nordic.
Ja miałam większe wymagania, nie chciałam żeby było nuudnooo…:) Zatem Pani manicurzystka połączyła mi dwa kolory, również z serii OPI, gel color Red Hot Rio GCA 70 (seria Brazil) i z serii Coca Cola C14 czyli so vain-illa.
Oczywiście przy hybrydzie, mamy warstwę bazową i top coat oraz po dwie warstwy samego lakieru, każda warstwa utwardzana jest pod lampą UV przez 60 sek.
Sam lakier powinien się trzymać nam na paznokciach w okolicach dwóch tygodni – zależy jak szybko rosną paznokcie. Nie powiem, uwielbiam malować paznokcie i kwestia tak długiego nie robienia ich trochę mnie przeraża, ale z drugiej strony ostatnio mała ilość czasu powoduje, że chyba i dobrze, że tak długo się trzymają:)
Ceny w salonie są przystępne, niczym właściwie się nie różnią od innych salonów, za to klimat i profesjonalizm przechyla szalę na ich stronę. Z całą świadomością mogę polecić Celebrieties Nail Bar i zachęcić Was do odwiedzenia – obie z E. się pod tym podpisujemy. Efekty piękne, a satysfakcja jeszcze większa.
Jak Wam się podoba to połączenie? Bo mnie bardzo:) A już wiem, że następny kolor będzie z drobinkami i bardzo ciemny:D
Celebrities Nail Bar chwila przyjemności, warta każdej ceny w całym szarym i codziennym, zabieganym dniu. Polecam!
A teraz….Keep Calm and Carry On 🙂