896
Panna Młoda ma zawsze rację – więc takie oto paznokcie miała na ślubie.
Jasny kolor to nr 4 Bell do french manicure, pokryty warstwą wierzchnią top coat fluo nr 14 również Bell.
Paznokieć z elementem niebieskiego – aby się wpasował w kolorystykę kwiatów na sukni:) to wykonany ala ombre, poczynając od najjaśniejszego czyli delikatny miętowy (nr już mi się starł), ale to chyba był numer 104 Elcanto Vipera, kolejno nałożony został kolor mocniejszy czyli Elcanto Vipera nr 108. Wszystko zostało uwieńczone brokatem delikatnym niebieskawym (nr 03) i top coat’em fluo. Całość kolorów nałożyłam pędzelkiem do cieni gąbeczkowym:)
Najważniejsze, że zainteresowanej się podobało.
A teraz…Keep Calm and Carry On 🙂