Ponownie pojawia się dziś na blogu E. Tym razem piszemy post razem:) Po październikowym spotkaniu należy się Wam jeszcze recenzja pozostałych darów losu od firmy Oceanic z serii Ultra Nawilżenie.
Płyn micelarny: usuwa makijaż ze skóry twarzy i oczu, nawilża, chroni przed wysuszeniem i nadaje miękkość. Zawiera w sobie kwas hialuronowy, ekstrakt z alg Durvillea antartica oraz glicerynę.
Pojemność: 200 ml
Cena: ok. 13 zł
E.: Mając atopową skórę kosmetyki firmy AA się sprawdziły. W szczególności płyn micelarny oraz starter nawilżający pod makijaż. Płyn micelarny nie spowodował przesuszenia skóry pomiędzy brwiami (gdzie większość kosmetyków właśnie to powodowała). Ogólnie płyn micelarny nie ma przyjemnego zapachu, ale jego skuteczność powoduje, że jakoś bardzo mi to nie przeszkadza.
J.: Mnie osobiście nie przeszkadza zapach płynu, dla mnie jest on bardzo delikatny. Najważniejsze dla mnie jest to, że nie szczypią mnie oczy, a makijaż nawet wodoodporny również dobrze schodzi. Skóra wokół oczu jest nawilżona i nie mam dyskomfort np. ściągnięcia skóry.
E.: Bardzo zaskoczyło mnie jak nie wiele trzeba wycisnąć z tubki kremu, by dobrze pokryć twarz. Kolejnym plusem jest to, że bardzo szybko się wchłania i można nakładać podkład. Jestem osobą, która bardzo nie lubi czekać i wiecznie brakuje mi na wiele rzeczy czasu, więc chociaż tutaj wszystko idzie sprawniej. Zapach kremu jest neutralny, co jest kolejną zaletą. Posiadając cerę mieszaną nie mam uczucia, że na twarzy mam maskę, krem jest o lekkiej konsystencji.
Krem starter: idealna baza pod makijaż, nawilża i wygładza, zapobiega wysuszeniu i zmniejsza zaczerwienienia, a to wszystko dzięki zawartości kwasu hialuronowego, ekstraktu z alg Durvillea antartica i alantoiny.
Pojemność: 50 ml
Cena: ok. 19 zł
J.: Zdecydowanie się zgadzam, krem-żel wchłania się natychmiast, zostawia mega gładką skórę, wręcz jak baza silikonowa. Dodatkowo odczuwalne jest nawilżenie.
Podsumowując jesteśmy bardzo zadowolone z obu produktów.I serdecznie zachęcamy do sprawdzenia na własnej skórze:)
A teraz….J. i E….Keep Calm and Carry On:)
